Przedstawię wam jak łatwo i profesjonalnie zapakować młode ptaszniki do wysyłki. Cały artykuł jest wzbogacony w zdjęcia i film.
Oto film: http://picasaweb.google.com/rastamaniak … 7674030946
A) Przygotowanie kliszówki.
1. Robimy dziurki w kliszówce.
2. Przygotowujemy papierowy ręcznik.
3. Składamy go na cztery części.
4.Wciskamy złożony papierowy ręcznik.
5. Delikatnie spryskujemy go w środku.
6. Wpuszczamy pająka do środka.
7. Zamykamy ręcznikiem otwór.
8. Zamykamy wieczko i szykujemy się do ocieplenia kliszówki.
B) Ocieplenie kliszówki.
9. Rozdzielamy pasek waty.
10. Owijamy kliszówkę watą.
11. Szykujemy warstwę ręcznika papierowego.
12. Owijamy kliszówkę z watą ręcznikiem papierowym.
13. Urywamy kawałek foli aluminiowej.
14. Teraz pakunek owijamy folią aluminiową.
15.Teraz ponawiamy czynności czyli owijanie w papierowy ręcznik.
16. Następnie ponownie owijamy w folie aluminiową.
17. Tak zapakowanego pająka można umieścić w kopercie bąbelkowej i wysłać priorytetem.
Autor: Mateusz Krzeszewski (Krzeszol)
Ostatnio edytowany przez krzeszol (2008-03-06 15:23:22)
Offline
autorem jest Krzeszol, wypowiedzi tego typu Shark są nie na miejscu. Namęczył się i zrobił coś fajnego, uszanuj czyjąś pracę. Kolejne wypowiedzi tego typu nie będą tolerowane.
Offline
Nie wiem poco mial by kopiowac od kogos ?? po co?? jak dla mnie bomba i swietyn artykul ) ze wzgledu na to ze to co jest opisane to jest i pokazane na fociach:)
Offline
Najlepszą częścią tego artykułu jest film
Nie każdy lubi czytać a oglądać chyba tak...
Gratulacje
Offline
witam
Nie uważasz ,że skrapianie ręcznika w zimie jest troszkę niepoważne?!?
Jak dobę będzie bez wilgoci nic mu się nie stanie!
Ta watka też nic nie pomoze jak będzie niska temperatura!
Offline
Jak na tekie dni jak są teraz to nic mu się nie stanie w zimie to co innego ale zimy nie ma wiec nie ma co się stresować
masz racje co do zimy ale mamy takie dni jakie sa wiec nie widze powodu do paniki:)) a poza tym zwracasz uwagę profesjonaliście:)
Offline
Zawsze otrzymywałem pająki w wilgotnym ręczniku więc tak się nauczyłem. Może masz racje że przy wyjątkowo wysokich ujemnych temperatur można nie spryskiwać. Tylko że poczta często opóźnia wysyłki i jest zagrożenie przesuszeniu pająka.
Np. kiedyś priorytet z samcem szedł kilkanaście dni i sprzedawca nie nawilżył mu ręcznika. Mimo to że był rewelacyjnie ocieplony zdechł po kilku dniach. Prawdopodobnie z przesuszenia.
Offline
Są różne sposoby pakowania!
Ja kupiłem kilka tak pakowanych pająków i 50% przeżyło!!( dokładnie 1 paczka trupy-2 paczka spoko dodatkowa ochrona )
Ja nie traciłem tylko sprzedający!
Wiec szkoda było tylko pająków!
Jak jeszcze wsadzisz to w styropian będzie ok!
pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez Kubaj7 (2008-03-08 20:42:17)
Offline
To jest mój sposób pakowania i jak na razie się sprawdza.
Jeszcze raz powtarzam:
krzeszol napisał:
5. Delikatnie spryskujemy go w środku.
Na filmie można zobaczyć, że spryskiwacz zaczął działać po kilkakrotnym naciśnięciu, więc tak naprawdę dużo nie spryskałem.
Offline
Mam nadzieję, że nikt nie wyśle mi ptasznika w tak zapakowanej kliszówce...
A wiadomo, że w lecie wysoka temperatura+woda+folia+kilkudniowy transport pocztą polską=pająk na miękko.
Na szczęście nie spotkałam takiego terrarysty... jeszcze... O.o
Offline